Każdy z nas Lyrics. [Zwrotka 1: HZOP] Gdy zaczynałem robić rap wszyscy wkoło się śmieli. Nie wierzyli, że się uda, za chujowy rap to mieli. Teraz zobacz na ludzi, którzy dziś mnie
Komentarz do pierwszego czytania. Często pytamy o doświadczanie niezawinionego zła i cierpienia w naszym życiu. Przecież Bóg za dobre wynagradza, a za złe karze! I wszystko powinno być proste: dla dobrych i sprawiedliwych – nagroda i szczęście, złych i grzesznych – kara i nieszczęście.
1. Dzisiaj ważny dzień Dla pierwszaków jest Chociaż jeszcze się boimy Zaraz strachy przegonimy Ref. Uroczyste ślubowanie To na ucznia pasowanie! W całej szkolnej społeczności Dużo jest radości! 2. Uczniów wielki tłum A na sali szum Nasza klasa już na scenie I melodia piękna płynie Ref. Uroczyste ślubowanie 3. Każdy z nas to wie
W Jego bramy wstępujcie z dziękczynieniem, z hymnami w Jego przedsionki, chwalcie i błogosławcie Jego imię. Albowiem Pan jest dobry, Jego łaska trwa na wieki, a Jego wierność przez pokolenia. Aklamacja. Zajaśniał nam dzień święty, pójdźcie, narody, oddajcie pokłon Panu, bo wielka światłość zstąpiła dzisiaj na ziemię.
Julka urodziła się z bardzo rzadkim zespołem wad genetycznych – zespołem Larsena. Nadszedł czas na kolejne kroki w walce o sprawność naszej córki. Aktualnym etapem będą operacje bioderek. Potem czeka nas jeszcze operacja kręgosłupa, która jest odwlekana ze względu na skomplikowaną formułę. Najpierw lekarze muszą wyprostować
Grzech wyznałem Tobie. i nie skryłem mej winy. Rzekłem: "Wyznaję mą nieprawość Panu", a Ty darowałeś niegodziwość mego grzechu. Do Ciebie więc modlić się będzie każdy wierny, gdy znajdzie się w potrzebie. Choćby nawet wezbrały wody, fale go nie dosięgną. Ty jesteś moją ucieczką, wyrwiesz mnie z ucisku.
Czytania. #PierwszeCzytanie | 11 grudnia 2022. (Iz 35,1-6a.10) Niech się rozweselą pustynia i spieczona ziemia, niech się raduje step i niech rozkwitnie! Niech wyda kwiaty jak lilie polne, niech się rozraduje, także skacząc i wykrzykując z uciechy. Chwałą Libanu ją obdarzono, ozdobą Karmelu i Saronu. Oni zobaczą chwałę Pana
0mzY. UEFA PRO w grze. Trener Odry czeka na wyniki Władze Odry Opole postawiły na Piotra Plewnię. Trener opolskiego pierwszoligowca w niedalekim czasie nie będzie potrzebował tak zwanego “słupa”, który podstawia papiery na prowadzenie drużyny na zapleczu ekstraklasy. Przynajmniej jest taka nadzieja, choć nie stanie się to z dnia na dzień. Licencja UEFA PRO jest dla każdego szkoleniowca w kraju mrocznym przedmiotem pożądania. W naszym województwie taki glejt posiadają tylko były trener MKS-u Kluczbork, Andrzej Konwiński oraz Andrzej Polak, który między innymi pracuje z drużynami młodzieżowymi Odry. To właśnie dzięki papierom tego drugiego popularny “Siwy” może działać z drużyną w Fortuna 1. lidze. To świetnie, że klub postawił na swojego człowieka, ale nieświetnie, że musi uciekać się do takiego “myku” z licencją. No, ale cóż… Przepisy na to pozwalają i mimo powarkiwania tu i ówdzie, Odra pod jego batutą spisuje się nieźle, by nie powiedzieć, bardzo dobrze. Awans do barażów o ekstraklasę jest tylko tego namacalnym dowodem. Wszystko może się jednak zmienić i to już lada chwila. Kolejny nabór do Szkoły Trenerów PZPN na uprawnienia, które dają także możliwość prowadzenia seniorów w każdym europejskim kraju, znalazły się właśnie na finiszu. Już samo dostanie się na kurs UEFA PRO jest nobilitacją taką, że praktycznie jego uczestnik traktowany jest jak potencjalny posiadacz najwyższej licencji. Z Opola do UEFA PRO podchodzą – właśnie Plewnia – oraz coach Gwarka Tarnowskie Góry, były zawodnik MKS-u Kluczbork i trener Ruchu Zdzieszowice, Łukasz Ganowicz. Sam proces wyłaniania absolwentów jest bardzo rygorystyczny i transparentny. Żeby dostać się na taki cykl szkoleń, należy zdobyć jak najwięcej punktów. Po prostu. Innego kryterium naboru nie ma i wszelkie teorie o tym, jakoby ktokolwiek miałby w tej procedurze nieść pomoc z zewnątrz, można między bajki włożyć. Tak przynajmniej twierdzi departament szkolenia piłkarskiej centrali. Tomasz Lisiński, prezes Odry jest członkiem zarządu PZPN, więc wydawałoby się, że nasi kandydaci powinni mieć jakieś fory. Nie ma takiej możliwości. Aby wpisać się na listę kandydatów do prestiżowego UEFA PRO, należy mieć co najmniej średnie wykształcenie, ukończony kurs UEFA A i posiadać co najmniej roczny staż przy prowadzeniu zespołów 1. ligi. Tutaj Ganowicz od razu wypada, ponieważ nie zdobędzie zbyt wielu punktów za trenerkę na 4 czy 5 futbolowym poziomie. Polski Związek Piłki Nożnej już 15 lutego poinformował o rozpoczęciu naboru na edycję 2022-2024. Jej start zaplanowany jest na przełom lipca i sierpnia br., a kurs odbywał się będzie tradycyjne w Białej Podlaskiej. Kandydaci mają już za sobą egzaminy pisemne, które odbyły się 8 i 9 czerwca i czekają na wyniki. To jednak nie wszystko. Zgodnie z najnowszą uchwałą każdy z kandydatów będzie mógł zdobyć maksymalnie 100 punktów. Ci, którzy osiągną najwyższe noty, dostaną się na kurs. Połowa punktów zależna będzie od doświadczenia trenerskiego z ostatnich siedmiu sezonów. 20 oczek uzyskać będzie można dzięki karierze zawodniczej (wyjściowe 15 za siedmioletnie doświadczenie w ekstraklasie oraz bonus za występy w kadrze narodowej), tyle samo podczas testu. Pozostałe 10 procent zależne będzie od rozmowy kwalifikacyjnej – wylicza Paweł Grycmann, dyrektor Szkoły Trenerów PZPN. Jest się zatem o co bić. Liczba miejsc w Szkole jest ograniczona do 20(!), a kandydatów jak zwykle kilka razy tyle. Optymizm przy Oleskiej 51 jednak czuć. Plewnia ma spore szanse na zakotwiczenie w elicie, a jeśli to się stanie, to już prawie że na pełnym “legalu”, jako pierwszy po Bogu, będzie mógł ciągnąć OKS przed ekrany Canal Plus, podnosząc równocześnie poziom swojej wiedzy i kwalifikacje. Oczywiście kwit Polaka będzie dalej w grze, ale to już zgoła inne spojrzenie na sprawę. Kurs trzeba bowiem ukończyć zadając końcowy egzamin i dopiero wtedy można legitymować się mianem prawdziwego trenera “PRO”. W Odrze widać sporą powściągliwość co do zatrudniania na ławie wielkich nazwisk, a co za tym idzie, rozsądne gospodarowanie i panowanie nad klubowymi finansami. Akcje z Mariuszem Rumakiem, czy Dietmarem Brehmeram, widać poważnie skorygowały podejście do tego tematu. I bardzo dobrze. (Pelek)
Od wielu lat pracuję jako freelancer: piszę teksty, robię zdjęcia, montuję filmy, nadzoruję social media, a do tego jeszcze aktywnie bloguję. Żyję w biegu i żaden z moich dni się nie powtarza. Jak nie zwariować przy takim tempie i mieć czas dla siebie? Mam jedną radę – postawić na wielozadaniowy sprzęt, który zwiększy naszą produktywność. Sprzęt taki jak Huawei MateBook D 16. Zobaczcie, w czym pomaga mi każdego jestem zwierzęciem nocnym i mam szczęście samodzielnie zarządzać swoim czasem pracy, moje poranki wyglądają znacznie spokojniej niż u większości rodaków. Budzę się w sposób naturalny, bez budzika i siadania do pracy z marszu. Niestety mieszkając w bloku z wielkiej płyty, muszę się liczyć z tym, że na osiedlu życie toczy się innym tempem. Od ponad tygodnia remontują nam parking i dziś znów obudziły mnie odgłosy młotów udarowych, betoniarek i pokrzykiwań budowlańców. Normalnie szukałabym spokoju w pobliskiej kawiarni, w której mogę odbyć planowaną wideokonferencję ze współpracownikami. Wiedziałam jednak, że byle hałas nie przeszkodzi MateBookowi D z domu? Czysta przyjemność!Przyznam, że nie lubię rozmów wideo w pracy. Bo, powiedzmy sobie szczerze, w trakcie takiego godzinnego calla więcej jest czekania na to, aż wszyscy dołączą i wyregulują swoje mikrofony niż faktycznej rozmowy. Zwłaszcza gdy większość osób, tak jak ja, przebywa na home office i poza problemami technicznymi dochodzą jeszcze kwestie indywidualnych zakłóceń dźwięku, np. płaczące dziecko, remont u sąsiadów, ktoś koszący trawę za oknem itd. Mieszkając w bloku, najczęściej wolałam wybrać się do jakiegoś spokojniejszego miejsca, by przynajmniej po mojej stronie jakość połączenia była w porządku. Ale z MateBookiem D 16 to zupełnie inna zdjęć: © materiały partneraZacznijmy od tego, że wcale nie muszę już w panice sprzątać pokoju i walczyć z psem, który kocha wchodzić w kadr, by prezentować za sobą czyste i profesjonalne tło. Jednym kliknięciem mogę wybrać wirtualną, elegancką scenerię, która nie rozprasza moich rozmówców. Dla mnie bomba! I skoro już jesteśmy przy obrazie, warto podkreślić, że mówimy tu o bardzo sprytnej kamerce 1080p, która dzięki funkcji automatycznego kadrowania potęguje wrażenie naturalnego kontaktu rozwiązaniem, które doceniłam szczególnie, są cztery mikrofony z redukcją szumów, które nie tylko rejestrują dźwięk 360° w promieniu do 5 m, co przydaje się w prywatnych wideorozmowach, podczas których częściej wstaję od laptopa, by coś pokazać rozmówcy. Sztuczna inteligencja dba też o to, by wszystkie niepożądane dźwięki zostały odflitrowane. Nie muszę się już stresować, że w trakcie ważnej wideokonferencji dźwięk telefonu, domofonu czy wspomnianych już prac budowlanych toczących się za oknem sprawi, że będę źle słyszana. W najgorszej sytuacji mogę zawsze założyć słuchawki i aktywować funkcję wzmocnienia office, ale bez biurka? Da się!No dobra, poranna konferencja za mną, ale co dalej? Gdy kilka lat temu kupowałam mieszkanie, wiedziałam, że w sypialni postawię długie biurko i wreszcie będę miała wspaniałe miejsce do pracy. Rzeczywistość wybiła mi ten pomysł z głowy – biurko musiało być bardzo wąskie, więc odpadła możliwość wstawienia tam stacjonarnego komputera. Do tego z racji faktu zajmowania się też fotografią produktową szybko wzbogaciłam się o pokaźną liczbę narzędzi i akcesoriów, które z braku innej przestrzeni musiały wylądować na biurku. Północny kierunek sypialni sprawił też, że zwyczajnie źle pracowało mi się w ciemnym za dnia zatem radzę sobie bez biurka na home office? Wykorzystuję każdą inną możliwą powierzchnię do pracy. I tak ponieważ MateBook D 16 waży zaledwie 1,7 kg, mogę z nim superwygodnie pracować w salonie. Komputer trzymam po prostu na kolanach, wykorzystując do tego specjalną poduszkę. W gorące dni, takie jak obecnie, biorę go pod pachę i stawiam na małym stoliczku na balkonie, gdzie hamak pełni rolę fotela. To właśnie z tego miejsca odpisuję na maile i planuję harmonogram publikacji postów. Częścią moich obowiązków jest także tworzenie raportów w Excelu dotyczących różnych mediów społecznościowych. Każdy, kto siedzi w tabelkach, wie, że do tego typu zadań przydaje się dwie rzeczy: blok numeryczny i duży ekran. I tu są dwa zaskoczenia. W MateBooku D 16 znajduje się nie tylko wygodna klawiatura numeryczna z prawej strony, ale także przycisk wywołujący od razu kalkulator!Źródło zdjęć: © materiały partneraJeżeli chodzi o wyświetlacz to ten laptop ma duży, 16-calowy ekran Full HD o najbardziej użytecznych do pracy proporcjach 16:10. Dzięki ultrawąskim ramkom producentowi udało się zmieścić taką matrycę w body o rozmiarach laptopa 15,6-calowego. Nawet obróbka zdjęć, która wymaga ode mnie większej precyzji, na tym notebooku nie jest problematyczna. Na moje warunki mieszkaniowe nieduży laptop o wygodnym ekranie to po prostu strzał w dziesiątkę. Ale jego proporcje doceniam także w innych to w drogę!Tego popołudnia czeka mnie jeszcze jedno ważne zadanie. Mam nakręcić krótką reklamę wideo dla nowo otwartej knajpki mojej koleżanki. Mój aparat i gimbal ważą swoje i dziękuję bogom, że przynajmniej MateBook D 16 nie stanowi większego obciążenia, nawet z zasilaczem. Choć sama ładowarka waży zaledwie 138 gramów, to nie brakuje jej mocy (65W) a dodatkowo można nią naładować dowolne urządzenie z wejściem USB-C. Dzięki temu mogę zaoszczędzić miejsce w torbie i zapomnieć o innych zdjęć: © materiały partneraGdy mamy już nakręcone wszystkie ujęcia, siadam w knajpce i zabieram się za montaż filmu. Choć router ukryty jest za ścianami zaplecza, szybko pobieram muzykę i inne pliki dzięki innowacyjnej antenie, która poprawia stabilność sygnału (według producenta nawet o 55 proc.). Gdy projekt mam prawie gotowy, koleżanka przypomina sobie, że fajnie by było wpleść do niego kilka zdjęć, które ma zapisane w swoim smartfonie. Ponieważ używa smartfonu Huawei z EMUI 12, wystarczy, że zbliży go do mojego laptopa, żebym dzięki funkcji Super Device mogła błyskawicznie wyszukać interesujące nas ujęcia i przenieść je do projektu. Procesor Intel Core 12. generacji wraz z wydajną pamięcią RAM pozwalają mi szybko wyrenderować film. Gotowy plik od razu przerzucam także bezprzewodowo na urządzenie zlecenia trafiają mi się rzadko, dlatego mobilność laptopa była dla mnie kwestią drugorzędną. Ale w praktyce okazało się, że to właśnie ona pozwoliła mi częściej odpoczywać! Lubię przynajmniej raz na kwartał skoczyć na krótki urlop, by się zregenerować. Zazwyczaj nie brałam ze sobą żadnego sprzętu, co wiązało się z tym, że nie pracowałam. A mając do wyboru wakacje lub pracę w dzisiejszych czasach, rezygnowałam ostatnio z tego pierwszego. Jednak niewielkie wymiary i waga MateBooka D 16 sprawiły, że nie był dla mnie przeszkodą w podróży. Mogłam kontynuować zlecenia na wyjeździe, a przy okazji się relaksować. Jeżeli też jesteście fanami workation, to warto wziąć tego laptopa pod przyjemnościCzęsto w godzinach wieczornych nadrabiam jeszcze pisanie artykułów na bloga, ale dziś mam ochotę na więcej relaksu. Przy przygotowywaniu kolacji w kuchni odpalam swój ulubiony podcast. Później obowiązkowo łączę się na wideokonferencji z mamą, by pokazać jej, jakich sztuczek nauczył się mój pies – tu przydaje się szeroki kąt kamery, który obejmuje cały pokój. Gdy wybija wpadam na Discorda, by zagrać wspólnie z kolegami. Nie muszę używać słuchawek, bo – znów – algorytm AI wycisza automatycznie nawet dźwięki klikania myszki i naciśnięcia też zdarza się nie zwracać uwagi na upływający czas i bawić się do późnej nocy? Cóż, na to póki co nie mam rady, ale za to mogę powiedzieć kilka słów o ekranie MateBooka D 16. Nie tylko jako osoba zajmująca się fotografią i grafiką, ale też jako zapalony gracz i kinomaniak muszę pochwalić matrycę tego laptopa. Nie dosyć, że mamy tu do czynienia ze 100-procentowym pokryciem przestrzeni kolorów sRGB, dzięki czemu cyfrowe barwy są tak żywe, jak w rzeczywistości, to jeszcze dzięki powłoce anti-glare granie czy oglądanie filmów przy sztucznym świetle nie jest jak widzicie po całym tym dniu, spędzam przy ekranie znacznie więcej niż typowe 8 godzin, cieszą mnie również dodatki, które dbają o komfort moich oczu. Certyfikat TÜV Rheinland Low Blue Light gwarantuje ograniczenie emisji szkodliwego niebieskiego światła, które wywołuje migreny lub bezsenność, a przyciemnienie DC eliminuje migotanie ekranu, co przydaje się przy długich maratonach grania lub oglądania się spać z myślą, że ten dzień upłynął mi przyjemnie, ciekawie i bezproblemowo. W dużej mierze dzięki temu, że towarzyszył mi niezawodny laptop stworzony zarówno do rzeczy wielkich, jak i tych całkiem prozaicznych. Mając przy boku MateBooka D 16, wiem, że jutro też czeka mnie kolejny dobry dzień.
Punkty zwrotne w życiu oraz komplikacje, które wyjdą nam finalnie na dobre, a także za sprawą sezonu Bliźniąt – sporo dobrej zabawy! Co jeszcze przyniesie nam nowy tydzień? Sprawdź tygodniowy horoskop dla wszystkich znaków zodiaku na 16 – 22 maja 2022. Energię tego tygodnia wyznaczy nam poniedziałek. 16 maja czeka nas Zaćmienie Krwawego Księżyca (ang. blood moon) z jednoczesną pełnią w Skorpionie i będzie to kulminacyjny moment całego miesiąca. Złowieszcza nazwa tego zjawiska pochodzi od barwy, którą przybiera Księżyc. Czerwona lub ruda poświata wynika z załamania się promieni słonecznych w atmosferze. Będzie to jedno z dwóch krwawych zaćmień w tym roku. Mówi się, że zaćmienia symbolizują nowe początki, reprezentują zakończenia, są punktami zwrotnymi, kropką nad „i” wielu procesów czy relacji. Ponieważ Krwawy Księżyc charakteryzuje bardzo silna energia, jeszcze bardziej możesz poczuć chęć rozpoczęcia czegoś z czystą kartą. Może będzie to czas, kiedy wreszcie podejmiesz decyzję z którą zwlekasz, a może zakończysz związek, który ci nie służy. Niewykluczone, że część z nas zrezygnuje wtedy z pracy, albo zdecyduje się na ruch zaczynający coś nowego np. wyznając komuś długo skrywane uczucia. Przygotuj się więc na rachunek zysków i strat, a następnie pożegnanie tego, co nie jest dla ciebie dobre. Poddaj się zmianom i płyń z ich nurtem. Zaćmienie ujawni także słabe punkty życia, które będziesz mieć szansę skorygować. Skłoni także do porzucenia przeszłości i starych przywiązań oraz... dorośnięcia. Być może będzie to pierwszy moment, gdy zaczniesz podejmować dorosłe decyzje. Ponieważ mogą wystąpić jakieś problemy z komunikacją, bądź bezpośrednia, nie owijaj w bawełnę, nie mów „nie” jeśli chcesz powiedzieć „tak”. Najbliższe zaćmienie będzie mieć miejsce razem z pełnią w Skorpionie i za sprawą tego znaku zapowiada się wyjątkowo intensywnie. By przetrwać oba zjawiska najlepiej tego dnia odpuścić, nie siłować się z rzeczywistością i odpocząć. Unikaj kłótni, odpręż się, zadbaj o siebie, wyśpij, szczególnie, że możesz czuć się nieco przeczołgana i wyczerpana emocjonalnie. Pełnia Księżyca w Skorpionie (16 maj 2022 o 6:15) mówi o odrodzeniu, śmierci, przemianie. Znak ten lubi tajemnice i wie, że każdy je ma, podobnie jak dręczące nas demony. Zachęci nas do konfrontacji z nimi, bo tylko wtedy doświadczamy przemiany. Skorpion uważa, że każdy dramat, każdy życiowy zakręt jest po coś. Dwa dni później ( nastąpi koniunkcja Marsa z Neptunem w znaku Ryb, a 19 maja trygon Słońca z Plutonem. Obie daty pozwolą nam sięgnąć gwiazd, spełnić swoje cele. Warto wtedy skupić się na aspektach finansowych i rozejrzeć się za różnymi opcjami, które pozwolą zarobić więcej pieniędzy. Za to 21 maja rozpoczyna się urodzinowy sezon Bliźniąt, wszystkiego najlepszego! Tego dnia nie tylko Słońce wchodzi do tego powietrznego znaku, ale także znajdzie się w koniunkcji z Merkurym. W zodiaku Bliźnięta symbolizują dwoistość i są niezwykle żywiołowe – mają energię dwóch osób. Cenią sobie niezależność, dobre towarzystwo, zabawę i poczucie humoru. Są inteligentne, więc doskonale wiedzą, co powiedzieć i czego się od nich oczekuje w danym momencie. Do perfekcji opanowały także sztukę flirtu. Zobacz także: Bliźnięta pchną nas więc w stronę ludzi, dzięki nim zaczniemy udzielać się więcej towarzysko. Nadrób relacje z przyjaciółmi, odkurz stare kontakty, bo najbliższe cztery tygodnie upłyną ci pod znakiem zabawy! Pamiętaj tylko, że jeśli czujesz że masz wyczerpane baterie, odpuść i pozwól sobie na regenerację. Spotkania z innymi są super, ale wymagają od nas dużych pokładów energii. A nie każdy ma jej tyle, co Bliźnięta. W każdym razie – dobrej zabawy! -- W na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.
W ostatnich dniach głośno było o antycyklonie afrykańskim, który miał dotrzeć nad Polskę i przynieść ze sobą rekordowe temperatury rzędu 41 st. C. We wtorek (12 lipca) meteorolodzy przychodzą jednak z aktualizacją prognozy i uspokajają: "Upałów w kraju nie będzie". Jaka aura czeka więc Dolny Śląsk w najbliższych dniach? Przeczytajcie przyszłym tygodniu maksymalnie 29 st. C"Szeroko przytaczane prognozy opierają się na amerykańskim modelu, który w poniedziałek (11 lipca) faktycznie przewidywał ekstremalne temperatury na początku przyszłego tygodnia, zwłaszcza na południowym zachodzie kraju. W dzisiejszych prognozach już tych upałów nie widać i sytuacja baryczna będzie inna" - wyjaśnia Kamil Walczak, synoptyk i meteorolog przyszłego poniedziałku (18 lipca) nad Dolny Śląsk przyjdzie ocieplenie, ale wartości na termometrach nie będą przekraczały 30 st. C. Najwyższa temperatura widoczna w prognozach na przyszły tydzień kończy się na 28-29 st. C. W tym tygodniu jednak czeka nas przejściowe Śląsk: prognoza pogody na najbliższe dniCieplejszy dzień zapowiadany jest na zachodzie kraju w środę (13 lipca). Na Dolnym Śląsku temperatura maksymalna może sięgnąć wtedy 28, lokalnie 29 st. C. W czwartek (14 lipca) ponownie nieco chłodniej, do 25-26 st. C. W ten dzień może spaść też przelotny deszcz, wraz z lokalnymi, niegroźnymi burzami. W nadchodzący weekend termometry wskażą okolice 23-24 st. zapowiedzi, zapowiadany antycyklon afrykański więc nie dotrze nad Polskę. Dlaczego?"Antycyklon brzmi groźnie, tak naprawdę to bardziej naukowa nazwa wyżu. Każdy wyż jest antycyklonem, tak jak każdy niż w nomenklaturze meteorologicznej jest cyklonem. W sytuacji barycznej na północnym wschodzie Europy będziemy mieli niż stacjonarny, który w zasadzie zablokuje wędrówkę układów barycznych z zachodu. To pewnego rodzaju blokada baryczna, powodująca że ciepło pozostanie na zachodzie Europy i nie będzie przemieszczać się w głąb kontynentu" – tłumaczy Kamil dodaje, że dzisiejsze prognozy dotyczące całego regionu Dolnego Śląska raczej pozostaną aktualne. Warto nadmienić, że są oparte również na modelu amerykańskim, uzupełnionym o model decyzja w kontrowersyjnej sprawie. Co dalej ze Stadionem Olimpijskim?Katastrofa budowlana na Wzgórzu Partyzantów. Zginął 18-latek, 20 osób zostało rannychLicytacje domów i mieszkań we Wrocławiu. Jest kilka perełek - zobacz zdjęcia i cenyVilla Colonia we Wrocławiu na sprzedaż. Tu podpisano kapitulację Festung BreslauŚląski Pirelli 2023: Pikantne zdjęcia, ale cel szlachetny! Mamy fotografie z planu!Spielberg, Has., Komasa kręcili we Wrocławiu. Tak wyglądały plany filmowe [ZDJĘCIA]Barszcz Sosnowskiego we Wrocławiu. Jest go coraz więcej, rośnie w tych miejscach!Najstarsze drzewo w Polsce rośnie na Dolnym Śląsku. Sprawdziliśmy w jakim jest stanieNajpiękniejsze dziewczyny i zjawiskowe kreacje festiwalu Castle Party 2022 w BolkowieLicytacje domów i mieszkań we Wrocławiu. Jest kilka perełek - zobacz zdjęcia i cenyPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Jedni będą mieli okazję odkryć nieznane cechy swojej natury, a dla innych będzie to dzień pełen niespodzianek. Horoskop na przynosi potężną dawkę optymizmu. Wiele znaków zodiaku będzie miało powody do radości. Sprawdź horoskop dzienny na wtorek, 14 czerwca na Horoskop na Horoskop dzienny na wtorek, 14 czerwca dla wszystkich znaków zodiaku! Horoskop na wtorek Baran ( Kto by pomyślał, że taki z Ciebie amant? Nie będziesz mógł powstrzymać przedstawicieli płci przeciwnej od zainteresowania Tobą. Horoskop na wtorek Byk ( W telewizji zobaczysz dziś coś, co postanowisz wcielić w życie. To będzie bardzo oryginalny pomysł. Horoskop na wtorek Bliźnięta ( Niespodziankom nie będzie dziś końca. W Twoim portfelu znajdziesz więcej pieniędzy, niż mógłbyś się spodziewać. Horoskop na wtorek Rak ( Dzisiejszy dzień spędzisz na pewnych wysiłkach i nareszcie uda Ci się zrobić coś, co od dawna wychodziło Ci źle. Horoskop na wtorek Lew ( Odkryjesz dziś pewną tajemnicę. Będziesz się zastanawiał, czy komuś o tym powiedzieć, ale ostatecznie nic nie zrobisz. Horoskop na wtorek Panna ( Nie dumaj nad tym, co już było. Lepiej pomyśl nad prezentem dla pewnej osoby, która na niego czeka. Niesamowite widowisko w Warszawie. Dziesiątki balonów nad miastem Horoskop na wtorek Waga ( Odetchniesz dziś z ulgą, bo rozwiąże się Twój pewien odwieczny problem. Pomoże w tym osoba, która zapuka do twoich drzwi. Horoskop na wtorek Skorpion ( Drobna sprzeczka nie przekreśli tego, co ostatnio między Wami było. Tak naprawdę dobrze wiesz, że jesteście dla siebie stworzeni. Horoskop na wtorek Strzelec ( Nie możesz już dłużej zwlekać. Prędzej czy później zresztą i tak absolutnie wszystko wyjdzie na jaw. Horoskop na wtorek Koziorożec ( Nie możesz teraz mówić partnerowi nieprawdy, bo on na pewno się zorientuje. Lepiej bądź prawdomówny albo milcz. Horoskop na wtorek Wodnik ( Zrozumiesz dziś coś, czego nigdy nie potrafiłeś zrozumieć. Od dawna ta sprawa spędzała Ci sen z powiek. Horoskop na wtorek Ryby ( Wybierzesz ostatecznie pewne mniejsze zło. Nie rób sobie wielkich nadziei związanych z tą sytuacją. Zobacz, co czeka Cię w miłości, życiu rodzinnym i uczuciowym w najbliższych dniach! Zobacz horoskop miłosny tygodniowy w galerii poniżej!
ten dzień na który każdy z nas tak czeka